Winston Churchill stwierdził, że „Demokracja jest najgorszą formą rządu, za wyjątkiem wszystkich innych form, których próbowano od czasu do czasu”. Zaryzykuję stwierdzenie, iż sentencja ta najlepiej oddaje stosunek do demokracji liberalnego myśliciela i ekonomisty, nad który za moment spojrzymy.
W „Konstytucji Wolności” Hayek podaje trzy zasadnicze argumenty uzasadniające, iż pomimo swoich wad to demokracja jest najwłaściwszym z systemów politycznych. Po pierwsze, ustrój demokratyczny zapewnia pokojowe rozwiązania bieżących sporów. Cytując samego autora, „demokracja jest jedyną metodą pokojowych zmian odkrytą jak dotąd przez człowieka”1. Po drugie, żaden inny ustrój nie zapewnia większych możliwości zabezpieczenia wolności jednostki. Za trzeci i najważniejszy argument uznaje Hayek wpływ instytucji demokratycznych na świadomość społeczną. Oddając większości prawo do uczestnictwie w życiu politycznym „demokracja jest jedyną skuteczną metodą edukowania większości”2.
Austriacki ekonomista i myśliciel nie należy jednak do grona bezkrytycznych apologetów „vox populi”. Jak sam przyznaje, demokracja powinna być środkiem, a nie celem samym w sobie. Celem zaś jest wolność jednostki. Hayek podkreśla konieczność ograniczenia arbitralnej woli większości oraz zabezpieczenia wolności poszczególnych obywateli przed ingerencją w imię większości. Myśliciel ten pozostaje zagorzałym zwolennikiem zasad rządów prawa i trójpodziału władzy.
W „Konstytucji Wolności” Friedrich von Hayek dokonuje rozróżnienia między tradycją liberalną, a demokratyczną. Za punkt wyjścia przyjmuje fakt, iż demokracja jest jedynie formą uchwalania prawa, liberalizm zaś mówi o tym, jakie to prawo być powinno. Tradycje liberalna i demokratyczna wychodzą z wspólnego założenia, iż „ilekroć konieczne jest wkroczenie państwa, a zwłaszcza gdy trzeba ustanowić zasady przymusu, decyzję powinna podjąć większość”3. Austriacki myśliciel sprzeciwia się zdecydowanie idei „dogmatycznych demokratów”, jaką jest suwerenność ludu, interpretowana jako „nieograniczone i nieograniczalne rządy większości”4. Liberał opowiada się za jasnymi ograniczeniami decyzji demos, mającymi na celu zapobieżenie arbitralności władzy i ochronę praw mniejszości.
Skoro demokracja opiera się na woli większości niemożliwe jest jej funkcjonowanie bez istnienia opinii publicznej i społeczeństwa obywatelskiego. Wolność słowa, zrzeszania się oraz pluralizm opinii i demokracja są nierozerwalne.
Friedrich von Hayek przestrzega przed uznaniem mitycznej mądrości tłumu, który zawsze ma rację. Jak pisze w „Konstytucji Wolności”, „nie mamy żadnych podstaw, aby przypisywać decyzjom większości tę wyższą, ponadindywidualną mądrość, która w pewnym sensie zawiera się w produktach żywiołowego, społecznego rozwoju”. Decyzje podjęte w sposób demokratyczny również mogą być tragiczne w skutkach. Wydaje się to oczywiste i banalne, jednakże spojrzenie takie nie znajduje wyrazu w dyskursie publicznym.
Hayek przeżył powstanie i marsz po władzę narodowych socjalistów w jego rodzinnej Austrii i sąsiedniej niemieckiej Republice Weimerskiej. „Drogę do Zniewolenia” pisał w Londynie w czasie trwania II wojny światowej, gdy na miasto spadały bomby Luftwaffe. Trudno się dziwić, iż jedną ze stałych osi jego pism politycznych jest dążenie do ograniczenia arbitralności i wszechwładzy rządzących. Warto by w toczącej się dyskusji na temat kształtu demokracji rozważone zostały również poglądy tego austriackiego myśliciela.
1Friedrich von Hayek: „Konstytucja Wolności”
2Alexis de Tocqueville: „O Demokracji w Ameryce”
3Friedrich von Hayek: „Konstytucja Wolności”
4Friedrich von Hayek: „Konstytucja Wolności”